Od pewnego czasu nosiłam w głowie pomysł wpisu zatytułowanego "Dlaczego pracuję za darmo?", ale pomyślałam sobie, że właściwie nikogo to nie obchodzi. W międzyczasie przeczytałam książkę-reportaż o pracy organizacji humanitarnych, co doskonale dopełniło moją wcześniejszą wizję tekstu i co prawda nie sprawiło, że kogoś będzie on obchodził, ale uważam, że zdecydowanie warto go napisać. Wolontariat... Czytaj dalej →
Kto uszył moje spodnie?
Nie zwykłam zadawać sobie tego pytania. Nigdy nie zastanawiałam się nad procesem produkcji ubrań. Byłam w tej sprawie tak wielką ignorantką, że wmówiłam sobie, że istnieje na tyle zaawansowana technologia, która załatwia sprawę od A do Z, a ludzie mają minimalny udział w całym tym cyklu. (Serio. Tak myślałam.) Jak bardzo byłam w błędzie! Brutalna... Czytaj dalej →
30 kg
Mogłabym napisać dziś jakiś wpis z podsumowaniem roku, albo postanowieniami na przyszłą dekadę. To pewnie byłoby dużo łatwiejsze niż napisanie tego, co sobie postanowiłam. Przygotowywałam się długo, liczyłam, że uda mi się ten wpis napisać przed Black Friday, ale jak zwykle życie miało wobec mnie inne plany. Na szczęście zdążyłam przed noworocznymi wyprzedażami, więc teraz... Czytaj dalej →